Nie wiem, dlaczego tak późno zdecydowałam się wziąć na warsztat jedną z moich ulubionych firm produkujących porcelanę (i nie tylko) czyli SAGAFORM
Może musiałam dojrzeć, a może musiałam się podroczyć z pewną Kasią, która zarzuca mi, że jak już coś wkleję na bloga, to ma to kosmiczną cenę ;)
A Sagaform robi rzeczy osiągalne nawet dla takich niedołęg finansowych, jak ja i kilka sztuk posiadam.
Np. moją ulubioną serię Retro rozbudowuję co jakiś czas o kolejne elementy, a filiżanka Retro do herbaty (lub do wielgachnego cappuccino) to moje ukochane cacko do celebrowania śniadań podczas dni wolnych od pracy.  
Inne dni to za duży pośpiech i za duże ryzyko stłuczenia :(


Skoro już o tej serii mowa, to od niej zacznę.
Zaprojektowała ją Lotta Odelius i chałwa ;) jej za to, bo to była pierwsza rzecz, od której polubiłam wzornictwo Sagaform. Coś tam mi się wcześniej podobało, ale to nigdy nie było to. Po serii Retro spojrzałam na rzeczy z Sagaform przychylniejszym okiem.




Przewspaniałe, MOJE!, połączenie kolorów, słodki ale nie przygłupi wzór i świetne, proste formy. W serii są jeszcze kieliszki do jajek i słoje-pojemniki, np. na płatki, brązowy cukier, itp. Seria idealnie śniadaniowa :)

Spod zdolnych rąk pani Odelius wyszły też wzory: Juicy, (Retro), Keep, Aloha:



Pamiętacie Camillę Engdahl i jej szalone ptaszki?
Też współpracuje z Sagaform i zaprojektowała dla nich sympatyczną, kwiecistą i funkcjonalną serię do herbaty - Blossom, Tulip, Daisy i Clover:


Zaprawdę ładne to i wygodne i nieprzekombinowane, a silikonowe zaparzaczki mogą robić nawet za odlotowe kolczyki ;)))


Kolejni zdolni współpracujący z Sagaform to Pia O. Björklund i Magnus Forthmeiier czyli Björk-Forth, twórcy takich serii, jak SOS do serwowania przystawek serów, ryb, Season do pieczenia:


sagaform bjoerk-forth


Aż szkoda przykrywać formę do tarty pyszną zawartością ;)


A gdy przyjdzie lato i zaczniecie szukać inspiracji do wspaniałego przyjęcia w ogrodzie, choćby dla dwojga i choćby w górach, to co powiecie na taką "żeglarską" porcelanę?
Seria Paperboat zaprojektowana przez grupę From Us With Love:



I na koniec...
Pamiętacie tego jegomościa? ;)
Nie mogło go tu zabraknąć, seria - a jakże - Sweden autorstwa Ylvy Ollson:



Przepis na odkrycie Dalahäst? Wyjadamy wszystko z miseczki i jest! ;)
Salaterka-Szwecja też mi się podoba, ma niebanalny kształt, natomiast taka deska do krojenia u mnie by się nie sprawdziła - ciągle kroiłabym blat. No, może jako ozdobnik.

Sagaform to nie tylko porcelana, ale spokojnie: do tego, czym nas jeszcze ta firma uszczęśliwia, dojdę :) 



 

8 komentarzy

  1. Pięknie! Dziękuję za tyle pozytywnej energii:)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ju łelkom ;) Od Ciebie dostaję tyle pięknych inspiracji, ciepłych, dobrych wpisów i pachnących receptur na Twoim blogu, że i tak się nigdy nie zdołam odpłacić :)

      Usuń
  2. Kasia z Podlasia7 lutego 2012 00:07

    ooo, pozdrow Kasie :)

    ona pewnie nie rozuzumie, ze ty taka wysublimowana jestes, nie przejmuj sie :D
    (a propozycje jak zwykle super!!)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne, takie wiosenne, świeże spojrzenie na ceramikę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka ceramika bardzo się przydaje, gdy o wiosenne, radosne klimaty ciężko :)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Zbieram do nich resztę, jak mi się przypomni i jak nie muszę akurat kupić nagle czegoś innego ;D
      Ostatnio otrzymały towarzystwo miseczki!

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każdy komentarz jest mądry i potrzebny! Kocham komentarze!!! ;D

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Instagram