Magazyny za friko - część IV
środa, 25 września 2013
Heloł Ewrybady :)
Najpierw mam pewne bardzo radosne ogłoszenie duś duś blogerskie :D
WYGRAŁAM!!! Wygrałam najpiękniejszą na świecie poduszkę zrobioną od A do Z przez utalentowaną Agatę z bloga Praktyczne i Piękne.
JUPIIIIIIIIIIIIIIIII!
Pomimo ogromnego niewyspania po remontowych przebojach, gdy tylko się dowiedziałam o moim szczęściu, obudziłam się jak na zawołanie!
To cudo w kolorach tak radosnych jak pełnia lata, ze świetnym nadrukiem zaprojektowanym i naniesionym na tkaninę z pełną pieczołowitością, tak - to cudo już niedługo zagości na honorowym miejscu na naszej nowej kanapie.
Kanapy jeszcze nie ma, ale co mi tam! ;D
Koty otrzymają absolutny zakaz zbliżania się do podusi. Ja też chcę mieć coś swojego, a nie, że one wszystko anektują ;)))
Jeśli zajrzycie na bloga Agaty, a polecam Wam to bardzo bardzo bardzo, gdyż jest to jeden z najpiękniejszych i najbardziej oryginalnych wnętrzarskich miejsc w sieci, to będziecie wiedzieć, co mam na myśli pisząc, że jestem SIMPLY HAPPY :)))
Agatko, dziękuję Ci z całego uradowanego serca :***
Żeby nie było, że tylko ja dziś zostałam obdarowana, to mam dla Was kolejną porcję bezpłatnych lektur i uczt dla oczu :)
Najpierw mam pewne bardzo radosne ogłoszenie duś duś blogerskie :D
WYGRAŁAM!!! Wygrałam najpiękniejszą na świecie poduszkę zrobioną od A do Z przez utalentowaną Agatę z bloga Praktyczne i Piękne.
JUPIIIIIIIIIIIIIIIII!
Pomimo ogromnego niewyspania po remontowych przebojach, gdy tylko się dowiedziałam o moim szczęściu, obudziłam się jak na zawołanie!
To cudo w kolorach tak radosnych jak pełnia lata, ze świetnym nadrukiem zaprojektowanym i naniesionym na tkaninę z pełną pieczołowitością, tak - to cudo już niedługo zagości na honorowym miejscu na naszej nowej kanapie.
Kanapy jeszcze nie ma, ale co mi tam! ;D
Koty otrzymają absolutny zakaz zbliżania się do podusi. Ja też chcę mieć coś swojego, a nie, że one wszystko anektują ;)))
Jeśli zajrzycie na bloga Agaty, a polecam Wam to bardzo bardzo bardzo, gdyż jest to jeden z najpiękniejszych i najbardziej oryginalnych wnętrzarskich miejsc w sieci, to będziecie wiedzieć, co mam na myśli pisząc, że jestem SIMPLY HAPPY :)))
Agatko, dziękuję Ci z całego uradowanego serca :***
Żeby nie było, że tylko ja dziś zostałam obdarowana, to mam dla Was kolejną porcję bezpłatnych lektur i uczt dla oczu :)
Gdyby ktoś potrzebował i miał ochotę na darmową lekturę ślicznych magazynów wnętrzarsko-lifestylowych, to pierwsze części cyklu właśnie o nich są tu:
Od Małgosi z Homefocuss dostałam świetny namiar na inny blogowy wpis dotyczący darmowych lektur wnętrzarskich, o tu:
I znalazłam tam dwie perełki, którymi spieszę się z Wami podzielić. Pozostałe albo już sama wcześniej odkryłam, albo nie do końca trafiły w mój gust :)
Ale sami zerknijcie i znajdźcie swoje ulubione :)))
Małgosia, wielkie dzięki za namiar :)))
Lonny - świetnie wydany magazyn o wnętrzach, inspiracjach, modzie, pomysłach na ciekawe podróże (hm, nie moja półka, jeśli chodzi o proponowane hotele, piękne, ale drooooogie!). Numerów do przeczytania, i to z zapartym tchem, jest mnóstwo! A większość z nich ma pewien temat przewodni, np. wnętrza na świecie, przyjęcia na świeżym powietrzu, start w nowy rok, itp. I są zgodne z porami roku, co wielkim odkryciem nie jest, ale jest fajne :)
Rue - robi się ślicznie, artystycznie, nostalgicznie. Magazyn, co pewnie wielu osobom się spodoba, jest w wyglądzie "instagramowy". Rozumiecie, co mam na myśli? W treści jest zaś: o trendach w modzie i wnętrzarstwie, o rozrywkach i miłych sposobach na spędzanie wolnego czasu (m. in. o ciekawych sklepach, hehehe). Znajdą tu coś dla siebie wielbiciele rękodzieła i osoby z różnymi budżetami. Jest tu babsko :) W dobrym znaczeniu tego słowa!
Sporo lektury :)
Sama znalazłam jeszcze to:
Niektóre numery są poświęcone designowi i wnętrzom, ale większość to moda i uroda czyli coś, z czym bywam na bakier (z tym drugim notorycznie!) :) Dość awangardowe niektóre stylizacje, ale to zaleta - b. inspirujące!
Wada: numery mają nie więcej, niż 50 parę stron. I wszystko po niemiecku, co akurat dla mnie jest przeszkodą. Oglądam obrazki...
A tak w ogóle, to najlepiej czytać blogi, o! ;D
Znaczy poza książkami, rzecz jasna!
W następnej części magazyny z dużą dawką inspiracji DIY :)
Tego ostatniego magazynu jeszcze nie znałam :) Biegnę czytać (oglądać?)...po lekturze blogów oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście ;)
UsuńOch, mam nadzieję dziś wieczorem już móc normalnie w domu zasiąść do lektur blogowych :)))
o zesz ty orzeszku,ale ona odjazdowa,to znaczy poduszka chcialam napisac:P
OdpowiedzUsuńmagazyny sobie zaznacze i bede ogladala w wolnej chwili,teraz bawie sie w cukiernika i pieke serniczek(tak mi sie wydaje ze to co wyciagne z piekarnika bedzie serniczek smakiem i wygladem przypominalo)
Założę się, że podusia będzie jeszcze piękniejsza na żywo, aaaach! :D
UsuńKoniecznie daj znać, co z sernikiem, bo aż zadrżałam. Nie można psuć serniczków, nie godzi się tak! ;D
gratuluję wygranej :):) magazyny obadam na pewno :) zgadzam się książki i blogi to jest to :D pozdrowienia jesienne wpadnij do mnie w wolnej chwili - zapraszam :)
OdpowiedzUsuńJesienią i zimą to się dopiero zacznie buszowanie po fajnych blogach :)
Usuńprzepadłam, przepadłam i nie ma mnie - będę teraz godziny cenne trwoniła by się najeść oczami :))))))))
OdpowiedzUsuńNo ale to też chyba nienajgorszy sposób na trwonienie czasu, co? ;D
UsuńW sensie, że znam gorsze, o!
Chyba pisze to po to, żeby się samej usprawiedliwić ;D
Ty się Fu w moim obrazie jawisz "WODZI NA ZGUBĘ" (pokuszenia zabrzmiałoby dwuznacznie ;) hahaha
OdpowiedzUsuńNo a zguba brzmi złowieszczo ;D
UsuńI w ogóle to jestem niewinna, wysoki sądzie!!!
o kurczaki pieczone! jeszcze mam zaległości w przejrzeniu poprzednich magazynowych propozycji, a tu znowu tyle czasopożeraczy ;) dzisiaj nie idę spać :)))
OdpowiedzUsuńO! I co, nie poszłaś?
UsuńBo ja poszłam na krótko z tych całych wczorajszych emocji.
Bym się trochę pocieszyła, że ktoś ze mną zarywał nockę ;D
Kochana no gratuluję kochana i to podwójnie, a dlaczego?;) jak zajrzysz do mnie to się dowiesz!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!:)
OdpowiedzUsuńPadłam! Po prostu padłam na cycki i to z samego rana :DDDDD
UsuńA Ty się znowu cieszysz, jak szalona ;D
To naprawdę rozbrajające :***
Wielkie ogromne dzięki :)
Wygląda na to, że to jeden z ciekawszych dni w tym tygodniu ;-) Nagroda tu, nagroda tam ;D
OdpowiedzUsuńTwój słodziak łosiek chyba mnie polubił ;D
UsuńOglądam i oglądam różniste piękności w Twoim sklepie i, qrczę, chcę wszystko, no! ;D
Buziak jak stąd do Tater dla Ciebie i bardzo dziękuję :)))
:*
Niedobra Ty! Najpierw w biegu przeczytalam ze znow gazeciory, potem myslami juz coraz blizej, à teraz zamiast spac to bede co? No oczywiscie ze czytala:)))
OdpowiedzUsuńNo jasne, jasne, proszę na mnie krzyczeć, ja to lubię ;D
UsuńNie można czytać w dzień?
Można! Tylko trzeba odłożyć na bok te wszystkie niepotrzebne czynności typu jedzenie czy sprzątanie ;D