Są tablice, na których panuje nienaganny porządek. W zasadzie "tablica" to słowo umowne, bo jak nazwać pięć sznureczków wiszących równo nad biurkiem, a na tych sznureczkach właściciel gabinetu rozwiesił symetrycznie i kolorystycznie inspirujące go fotografie?

Są też domowe moodboardy, które opanował radosny bałagan. Tu wstążka, tu zdjęcie, tu rysunek, tam kapsel, a wszystko jedno na drugim, nigdy nie "demontowane".

A Wasze jakie są?

Niektóre piękne i nietuzinkowe, co widać tu:

Taką tablicę ma Ilona ze Spełnionych Marzeń:


Fajny, prosty pomysł i ogromna zaleta: mobilność. Taką tablicę możemy po domu przemieszczać.

A taką znalazłam w magazynie Oli z fotobloo(g)a:


Jeśli ta Wam się podoba, to u Oli można kupić uchwyt na zdjęcia czy pocztówki, na bazie którego taka tablica powstała.

A Karolina jeszcze chyba nie zrobiła zdjęcia swojej tablicy. Wiadomo, że zrobienie zdjęcia trwa kilka tygodni, ja to doskonale rozumiem ;D
Ale jestem złośliwa!!!  Wybacz, Karolino! :) 

No to nadal zachęcam: przysyłajcie zdjęcia swoich tablic, ścian, lodówek, itp. podkładów na zbiory Waszych inspiracji i owacji ;)
Opublikuję je wszystkie ZA DARMO!!! O ile będą ładne :P

Porcja zachęt i zanęt:












 houseofbliss.blogspot.com


Jeszcze raz dziękuję Wam za podjęcie tematu i za Wasze piękne zdjęcia.
Czekam na więcej :)))



Inspiracji nigdy nie za wiele!
Wasza fu :)




30 komentarzy

  1. Odpowiedzi
    1. I takie różnorodne, prawda?
      Aż przyklaskuję jak na nie patrzę: są najlepszym przykładem na to, jak ludzie są kreatywni i jak różni! Nie ma nudy :)

      Usuń
  2. ja uwielbiam te druciane:)))
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widziałaś drucianą Anity? W poprzedniej części była. Świetna! :)

      Usuń
  3. muszę się w końcu zmobilizować i zrobić swoją tablicę, zwłaszcza, że "materiały" są :) inspiracje baaaardzo zachęcające!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrób, Marto, koniecznie!
      Na pewno wyjdzie Ci coś bardzo subtelnego i kobiecego i ja to chcę zobaczyć :)

      Usuń
  4. Kurcze, wszystkie są fantastyczne. I te minimalistyczne i takie całe ściany w cudach. Trudno się zdecydować...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No najlepiej to mieć chyba własną, najpiękniejszą i najmądrzejszą na świecie, bo właśnie własną ;)))

      Usuń
  5. Rewelacja! to chyba musze Ci nasza lodowke wyslac ;) znaczy zdjecie. Pozdrawiam i zachwycam sie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, będzie w końcu lodówka! Znaczy zdjęcie ;D Jupi!
      Prawdziwa lodówka to niech zostanie na miejscu i przechowuje smakołyki dla Jagody! :)))

      Usuń
  6. Dziękuję Ci Kochana - buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję, że chcesz się ze mną bawić! :)))

      Usuń
  7. Hej Fu! Super, że zamieściłaś okładkę mojego katalogu (wprawdzie on stary, ale zdjęcie w sam raz pasuje do tematu, wieczorkiem podeślę Ci je w lepszej jakości).
    W moim "domowym biurze", powoli kreuje się moodboard. Będzie trochę inny niż pokazane do tej pory u Ciebie. Niedługo pokażę go u siebie, a i Tobie prześlę zdjęcie.
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, super, podmienię zdjęcie, bo to faktycznie deczko przymglone. No i jestem pewna, że z przyjemnością przebloguję do siebie Twoją tablicę :)

      Usuń
  8. świetne inspiracje, mi przypadła do gustu ta z żółtej ściany, jakby zrobiona z elementów ramy i spężyn łóżka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! Dopiero dzięki Tobie to zauważyłam. Może to taka pamiątka np. po łóżku, w którym ktoś spędził noc poślubną? ;D

      Usuń
  9. najbardziej urzekla mnie tarka w roli pojemnika na pisaki! Czad! ja tez tak chce! To lece po tarki, pa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chciejstwo chyba na szczęście można dość łatwo zaspokoić :)))
      A inwencja ludzka w zakresie aranżowania swojego miejsca do życia nie zna granic, jak widać! :D

      Usuń
  10. A ja mam nad biurkiem sznurek ze spinaczami, do których przypinam ważne rzeczy :) Bardzo przydatne,a przy okazji fajnie wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mery, a zrobisz zdjęcie do następnej części? Byłoby super! :)))

      Usuń
  11. Świetne tablice, super inspiracje. Ja moją zrobiłam jakiś czas temu i wygląda tak :
    http://rumiankowyswiat.blogspot.com/2012/06/tablica-motywacyjna.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, Rumianku!
      W czwartej części będzie Twoje dzieło. I buziak za za to!
      ;*

      Usuń
    2. Ach jest mi przemiło :D
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Nienienie, mi jest przemilej! ;D
      Naprawdę: uwielbiam, jak chcecie się ze mną bawić!

      Usuń
  12. Zainspirowana wpisem z 28 wrzesnia wreszcie, po latach, kupilam resztki sztandarowego, ulubionego materialu z marimekko :-)))
    Resztki, bo marimekko nad wyraz kosztowne, ale licze, ze na zaslonke wystarczy :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosztowne, bu. Dlatego też poluję na resztki np. na etsy :D
      Kippis to Twój ulubiony marimekkowy wzór? Czy jakiś inny?

      Usuń
    2. Unikko.
      Taka ze mnie tradycjonalistka :-)
      Ebay!

      Usuń
    3. A tam, zaraz tradycjonalistka. Wiesz, czego chcesz. Ja się gubię w swoich "ulubionych" w Marimekko. Codziennie mi się zmienia, a w zasadzie, to chcę wszystko ;D

      Usuń
  13. Funitko, świetne tablice wynajdujesz,ja sobie o swojej przypomniałam więc linkuję;

    http://sentymentyiprezenty.blogspot.com/2012/10/nastrojowa-tablica.html

    pozdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, najpierw zobaczyłam dziś ten wpis u Ciebie, a teraz ten komentarz.
      Oczywiście, że "biorę" sobie Twoją wzorzystą modern-retro tablicę!

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każdy komentarz jest mądry i potrzebny! Kocham komentarze!!! ;D

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Instagram