Sleeping with one eye open - część II
sobota, 21 stycznia 2012Oczywiście nadal chodzę zaspana, naprawdę w tygodniu nie mam możliwości wyspać się w sam raz. Jak tylko stwierdzę, że już mogę odłożyć to, co robię, to zaraz trzeba wstawać ;)
Myślałam, że kolorowa pościel prędzej zagoni mnie do łóżka w celu spania, ale myliłam się. W kolorowej, ślicznej pościeli można robić tyle rzeczy, zamiast spania, że już sama nie wiem.
Chyba jednak potrzebuję hamaka ;)
Jednoosobowego!!!
No ale dziś, powiedzmy, powiedzmy, w miarę zażyłam snu w liczbie godzin 7, bu, ale to i tak lepiej, niż 5.
No ale dziś, powiedzmy, powiedzmy, w miarę zażyłam snu w liczbie godzin 7, bu, ale to i tak lepiej, niż 5.
Tu miałam przyjemność "poczęstować" Was pierwszą dawką pięknych pościelowych wzorów:
Dziś nadal napawam się tym tematem, na wpół śpiąco. Jednym okiem śpię, a drugim piszę ;D No co? Nie można pisać okiem? Mniszkówna napisała "jego ręka była zimna, niczym ręka węża", a ja piszę okiem, phi! ;)
Już zupełnie przecudne rzeczy. Umówmy się, że mamy trzy bilionardy trygławardy złociszy do wydania i nie patrzymy na ceny.
Już zupełnie przecudne rzeczy. Umówmy się, że mamy trzy bilionardy trygławardy złociszy do wydania i nie patrzymy na ceny.
No dobrze, myślałam, że w pościelowym temacie jeszcze czymś zdołam się podzielić, ale nie. Zostawię to na następną część, ok? Bo czas zażyć drzemki. Obejrzałam fantastyczny mecz Zaksa-Jastrzębki Węgiel i obudzę się na Skrę-Resovię rześka!
Cały czas w propozycjach KOKO.
Rzucam się na losowo wybrane łoże:
Przytulam zabawkę, też KOKO...
...i oddaję głos do studia. Halo, halo, Mietku?! ;)
Do zobaczenia :)
czy ty mie nie kochasz? postanowilam sobie humor poprawic i se taka jedna kupic, bo wszystkie piekne. i te ceny mnie normalnie otrzezwily! kobito, albo dajesz cos dla ludzi, albo kase dajesz :)
OdpowiedzUsuńJa Cię kocham, a Ty śpisz, ale w innej pościeli! ;) Może jutro będzie coś w normalniejszych cenach, bo te też mnie zasmucają, ale na dziś szykuję coś innego, genialnego imho. Tylko materiałów mało :(
OdpowiedzUsuńGenialne szpilki? genialne kafelki? czy uliczka?^^
OdpowiedzUsuńZasmucic to nie to nie zasmucilo, ja sie w glos rozesmialam :) kliknelam w linki z taka mysla: drogie? oj tam, oj tam, zrobmy sobie cos dobrego... i widzac ceny, ucieklam w poplochu. nie wiedzialam, ze posciele moge wiecej niz 100 ojro kosztowac :D
I kafle i uliczka i szpile :)
UsuńA Ty sobie jeszcze raz popatrz, bo tam sama-jedna poduszeczka potrafi setkę kosztować ;D Załamka! Ale takie to ładne :)