Wielka bitwa na rajstopy i skarpety
środa, 10 grudnia 2014
Uwaga, uwaga, to nie jest wpis poważny.
Jeśli ktoś tu takich szuka, to… niech się zastanowi nad sobą :D
Ale może komuś posłuży za inspirację, jeśli chodzi o świąteczne prezenty? Dla jakiejś młodej (również duchem) damy albo dla siebie (czyli na to samo wychodzi, prawda?) ;)
Ja bym sobie najchętniej sprezentowała je wszystkie, ale ponoć, tak twierdzi M., zrobiłam sobie ostatnio prezentów aż do Wielkanocy :D
Ech!
Uwielbiam kolory i wzory, to już chyba wiecie. We wnętrzach używam ich dość odważnie.
Ale jeśli chodzi o ciuchy, to jakiegoś szczególnego polotu do nich nie mam, stylu chyba też. Tak zwyczajnie i może nudno się odziewam. Cóż, nie można mieć wszystkiego, hłe hłe.
Ta zasada nie dotyczy jednak moich chustek, apaszek, szalików, rajtuzków, skarpet, legginsów, getrów, podkolanówek, zakolanówek, pończoszek, rękawiczek, czapek i… majtek :D
O, tu lubię zaszaleć z pstrokacizną, nadrukami, wzorami, aplikacjami. Niech sobie mam 5 szarych swetrów, 5 czarnych i 3 w innych kolorach. Niech mam, pfffff. Za to w kolorach i wzorach rajstop czy apaszek nie nadążycie, mówię Wam. Sama nie nadążam i się czasem dziwię, że coś mam. „To ja to kupiłam czy jakiś pijany drwal z Meksyku?!” ;D
Te rajstopy i skarpety mnie za u ro czy ły!
CHCĘ JE!
A Wam które się podobają? :>
Na zdjęciach rajstopowych:
1 i 4 – Marimekko
2 i 3 - Les Queues de Sardines
Na zdjęciach skarpetkowych:
1 i 4 – Oysho
2 i 3 – Donna Wilson
Ważny P. S.:
Robótka 2014 działa na pełnych obrotach! jeśli jeszcze się nie
przyłączyliście, toście gapy :)
Ale spoko spoko, jeszcze
zdążycie. O tu wystarczy kliknąć, w obrazek, i wszystkiego się dowiecie:
Tylko pamiętajcie, że Andrzej
M. z rodzinki VI jest już NASZ! List już napisaliśmy, teraz robimy choinkę i
kota :D
No dobra, nie pogniewamy się,
jeśli Andrzej dostanie kartki i od Was.
Z góry dzięki za Wasze
przyłączenie się do Robótki.
I – jak zwykle – wielkie serce
i mokre buziaki dla Kaczki i Bebe za tę piękną akcję!
:***
Funitko rajstopki nr 1 a skarpetki nr 4 bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńja raczej nie szaleję ze wzorkami i kolorami ale od czasu do czasu czemu nie :)
buziaki ;*
Powiedzialam juz: sprzedaj bentleya, kup sobie 10 kilo rajstop!
OdpowiedzUsuńA ja nie chce zadnych, mozesz je wszystkie miec :PPP
skarpety bym wszystkie chciala,rajtuzy to juz nie ,lubie kolorowe,zolte ,rozowe, niebieskie bla bla ale jednokolorowe
OdpowiedzUsuńKomitet DezOrg skacze ci w ramiona! (A wiesz, Bebe coraz wieksza, a kaczka tez nie ulomek!) :-)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Jednak choć ja szalona młoda duchem itd...to odwagi wystarczyło by mi na paski
OdpowiedzUsuńSkarpety są rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńMoja córeczka uwielbia takie rajstopy dziecięce Sklep w którym się zazwyczaj zaopatrujemy ma przeróżne wzory ale te są po prostu świetne :) idealne na wf zimą.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolorowe i wzorzyste wzorzyste skarpetki :) Dla mnie numerem jeden wśród takich skarpetek są skarpety stance :) Idealne dla osób które lubią uprawiać sport.
OdpowiedzUsuńOd wielu lat jestem wielką fanką rajstop kompresyjnych, z których nigdy nie zrezygnuję. Materiał, z których są one wykonane jest niezwykle miękki i przyjemny w dotyku. Bardzo cieszy mnie również fakt, iż występują one w różnych wariantach kolorystycznych.
OdpowiedzUsuń