Tanie podróżowanie i piękne nocowanie

Tanie podróżowanie i piękne nocowanie

sobota, 6 grudnia 2014

Ostatnio w każdej wolnej chwili (kiedy nie pracuję, nie czytam, albo nie zdycham ze zmęczenia) ;))) z lubością zatapiam się w wirtualny świat tematów podróżniczych.

Z prostej przyczyny: w dzisiejszych czasach, jeśli nie potrzebuje się klasy królewskiej w samolocie i hotelu ze złotymi kranikami, podróżować można za psie pieniądze! A skoro można, to trzeba! Własny grajdołek w lesie, 70 km od domu, jest kochany, ale czasem trzeba zobaczyć inny kawałek świata ;)

I z tej też przyczyny, że jeśli chce się zaplanować urlop na drugim końcu świata, trzeba się wziąć za to planowanie duuuuuużo wcześniej. Ot, chociażby zaplanować szczepienia, a takie szczepienie przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby to nie hop siup, bo trzeba przyjąć trzy dawki w ciągu 7 miesięcy.

No więc tak sobie planujemy, oszczędzamy każdego centa i niedługo zaczniemy się kłuć: WZW, tężec, błonica, zobaczymy, co jeszcze…

Ale zanim poddamy się obowiązkowym torturom, ja poddaję się z rozkoszą planowaniu taniej ale fascynującej podróży.

Nie zamierzam pisać tu o promocjach lotniczych, bo każdy, kto wie, na czym polega newsletter, może zapisać się do co najmniej trzech na różnych stronach i być na bieżąco w tej sprawie.

O promocjach na wycieczki zorganizowane, na różne lastminuty, też nie zamierzam, bo mnie nie interesują.

To, co mnie interesuje, to tanie noclegowanie.

Uwierzycie, że w takich pięknych „okolicznościach wnętrzarskich” można nocować za np. 40 zł za dobę? :)))

Wszystkie zdjęcia pochodzą z portalu Airbnb pośredniczącego w wynajmie pokoi, mieszkań, domów na wakacje i nie tylko.

Ten wpis nie jest reklamą tego portalu, nie dostałam za zadanie promowanie go i nie dostanę za to wynagrodzenia.

Piszę o nim, bo po pierwsze to świetny namiar na tanie i często śliczne wakacyjne kwatery, a po drugie: po prostu się z Wami dzielę informacją, że takie coś jest i warto z tego skorzystać :)

Macie tu do wyboru miejsca w centrum miasta, na spokojnych obrzeżach, pokoje w mieszkaniach, w których mieszkają tubylcy (jeśli chcecie ich poznać), całe domy czy mieszkania (jeśli nie zależy Wam na kontakcie z "lokalsami"), miejsca ekskluzywne i całkiem zwyczajne. Wszystko po prostu, w zależności od tego, czego szukacie. Aha, w wiele miejsc można pojechać z psami :)))

No i te urocze wnętrza…

Już nie mogę się doczekać, żeby poznać ich właścicieli! ;D