W gościach :) -> Blogi Wnętrzarskie i fu
poniedziałek, 28 października 2013Piotr z Blogów Wnętrzarskich w cyklu Przedstawiamy... postanowił przedstawić mnie :)
blogiwnetrzarskie.pl - Przedstawiamy... funita
Każdy, kto zagląda na wnętrzarskie blogi, powinien stronę Magdy i Piotra znać. Jest to nie tylko katalog polskich blogów o wnętrzach (bardzo, nota bene, ułatwiający poruszanie się w ich gąszczu, wyszukiwanie tych najbardziej dla nas interesujących, ułatwiający docieranie do ich autorów), ale również blog o designie, trendach, stylach, dekoracjach, poradach i wnętrzach oczywiście. Blog młody, ale prężny i warto obserwować, jak będzie się rozwijał. Bo pomysłów teamowi Magda&Piotr raczej dłuuuuuugo nie zabraknie.
Dziękuję za to sympatyczne zaproszenie, miło poczuć się wyróżnioną :)
A skoro jesteśmy już w temacie goszczenia i bycia goszczonym, to przyznam się, że chętnie się do kogoś na domówkę wybiorę hahahaha ;D
Lubię domowe prywatki! Z dobrym, domowym jedzeniem w formie różnych wymyślnych przekąsek (zauważyliście, że papu na domówkach robi się naprawdę coraz bardziej ŚWIATOWE? ;D), z tymi zaangażowanymi rozmowami co 5 minut z kimś innym, czasem tańcami i wygłupami, jakbyśmy znowu mieli po 16 lat :)
Chętnie dam się zaprosić! ;D
gratulacje fu ;*
OdpowiedzUsuńdomówki fajna sprawa :) też jestem ZA :D
Dziękuję, Sissi kochana :***
UsuńPrzeczytałam post na Blogach Wnętrzarskich i nie mogłam się przestać uśmiechać :) Ależ Ty piszesz :) A kolekcja ceramiki imponująca, super ten misz-masz wzorów wygląda. A gościć też lubię, zwłaszcza jeśli można przy okazji wyżyć się artystycznie robiąc dekoracje. Pozdrawiam ciepło! :)
OdpowiedzUsuńO, taka kreatywna domówka to by było coś!
UsuńChyba jeszcze na takiej nie byłam :)
Niech tylko krzesła dojdą, to zapraszam moje kochane dziołszki na robienie dekoracji choinkowych, o! ;D
zgadnij, na którą domówkę z powyższych chętnie bym się wybrała... (podpowiem, że lubię zatopić się w kolorowych poduszkach :)))
OdpowiedzUsuńpozdrówka :)
Ha, wiem, wiem!!! Ale na pierwszym zdjęciu też nie brakuje poduch :D
UsuńNo i świetnie, Ty się dasz zaprosić, ja zapraszam, pozostało nam tylko dograc szczegoliki typu data :)
OdpowiedzUsuńŻeby ułatwić, to powiem, że jak czegoś chcę, to mogę ZAWSZE :D
UsuńGratulacje, przeczytałam, zdęcia popodziwiałam, fajowy post :)
OdpowiedzUsuńDam Ci znać jak będe nastepną domówkę szykowała !!!!
Koniecznie! Chcę! :D
Usuńja tez lubie chodzić i urzadzać imprezy domowe:)) przede mna kolejna--- urzadzam 30 te ur mojego ukochanego :)) 21 osob na 48 m2 :) pierwsza impreza w nowym lokum :)) dam znac jak mi poszło :) moze jakies rady, pomysly :) sprawdzone papu??
OdpowiedzUsuńbuziak i zapraszam do siebie
Oj, to jak zaczniecie tańczyć, może być gorrrrąco! ;D
UsuńOstatnio robiłam te dwie rzeczy z małymi modyfikacjami (np. szynkę parmeńską zapiekałam, a nie dawałam surowej, dałam rukolę, bo rukwi wodnej na oczy nie widziałam na żywo itp.)
http://www.kwestiasmaku.com/dania_dla_dwojga/party/rozki_z_ciasta_francuskiego_z_marchewka/przepis.html
http://www.kuchniaplus.pl/przepisy/przepisy-kulinarne-kuchni-plus/tarta-z-figami-i-gorgonzola_7225.html
Pyszne i szybko znikały :)
Ja się dziwię czemu jeszcze jakieś wielkie światowe pisma się Tobą nie zainteresowały. serio, bez wazeliny, jeden z najlepiej pomyślanych blogów jakie widziałam. Te amerykańskie wszystkie mogą się pochować.
OdpowiedzUsuńNo, a na domóweczkę to zawsze. Może być u nas ale chętnie się do Ciebie też wproszę;)
Karolina, no weeeeeeź! Wyglądam teraz jak burak ćwikłowy! :D
UsuńTroszkę (troszke, hahahaha!) przesadzasz, ale to i tak przemiłe jest.
Cieszę się każdym dobrym słowem, a od Ciebie, to już sama wiesz, jak bardzo!
Ja sobie to zapisuję w kajeciku, żeby był dowód!
Zapraszam, zawsze :)
gratuluję!:) i ja też, ja też dam się zaprosić:)))
OdpowiedzUsuń:DDD
UsuńA ja zaproszę!
Przez Was zaczyna mi myśl kiełkować :)
Dobra domówka = dobra rzecz :)
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście gratuluję bycia goszczoną!!!
Dziękuję :) Zgadzam się z Tobą!
UsuńP. S. Twój nick czytam jak Łiczita, dobrze?
gratuluję kochana:))) zasługujesz w pełni:)
OdpowiedzUsuńDzięki i ajlowju, Uszatkowy maniaku ;D
Usuń:*
To się nazywa stylowa domówka, nie spocznę, dopóki kiedyś takiej domówki-stylówki nie urządzę;). Może jestem spaczona, ale mnie powalają te wnętrza ze względu na piękne rzeźbienie wnętrz światłem i optymalne rozmieszczenie lamp i okien. Ja, najchętniej dałbym się porwać na domówkę (bo nie powiem na głos, że na randkę;))do tego stylowego, zamkowego muru - po prostu zapiera dech!:)
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie z zamkowym murem też mnie totalnie urzekło. Pierwsza myśl: nie jest chyba do końca w moim stylu. Ale mnie zaczarowało i poszło :)
UsuńPatrz no, tak niby zwracam uwagę na światło, a jakoś pominęłam ten aspekt przy wyborze tych zdjęć.
A może intuicyjnie jednak...? :)
Czyli jednym slowem - kariera się rozwija w dobrym kierunku;)
OdpowiedzUsuńKARIERA! :D
UsuńDzięki za to wielkie słowo, czuję się zmotywowana :)
Naprawdę dzięki :)
Zapraszam do dodania bloga: http://www.wnetrzekuchni.pl/kontakt/zglaszanie-bloga
OdpowiedzUsuńEkstra dekoracje, ekstra śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda super! :)
OdpowiedzUsuń