Jak się mnie jakiś temat uchwyci, to przez pewien czas jest moją obsesją. Myślę tylko o nim, co i rusz mam w tym temacie inny pomysł i dobrze, że ich od razu nie realizuję, bo np. foteli to bym miała już z 50 kupionych ;D

Teraz, za sprawą remontu, jestem żywotnie (aż za bardzo!) zainteresowana sprawą pod tytułem:
ściany nie muszą być gołe.
Jak długo wytrzymam z czystą, niczym nieskażoną bielą czterech ścian?

Ciocia fu ma kilka pomysłów dla tych, którzy nie muszą całych ścian poświęcić na półki i szafki i dla tych, których chwilowo nie stać na dzieła sztuki :)
No po coś te ściany są, nie tylko po to, by osłaniać nas przed wiatrem.

W weekend jest dobry czas na zmianę wyglądu ściany. Howgh!


Teraz takie czasy, że każdy ma w domu taśmę dekoracyjną. A jak nie, to każdy może sobie kupić albo pożyczyć.
Piękne zdjęcia nie lubią siedzieć w szufladzie, zaczynają wtedy gwiazdorzyć ;) Na ścianę z nimi!

1, 2, 3


Taśma dekoracyjna to nie tylko małe skrawki do przytwierdzania zdjęć. To czasem całe dekoracje!

1, 2, 3


Wersja dla odważniejszych to spray lub farby i mamy na ścianie prywatne graffiti!
Można coś namalować, można coś mądrego napisać. Np. "Iksińska jezd gópia". Tylko wtedy raczej nie zapraszajcie Iksińskiej...

1, 2, 3


Dość radykalną formą dekoracji ściany jest też przyozdobienie jej kolekcją ulubionych talerzy. Trzeba je bowiem albo przykleić albo porobić w ścianie dziury na uchwyty.
Ale warto!

1, 2, 3


Nasze babcie dekorowały (często miało to też funkcję praktyczną) ściany kilimami, dywanikami - czymś dość grubym i miękkim, by mogło ocieplać bądź służyć za oparcie, a jednocześnie pięknym, by cieszyło oko.
Może warto czasem wrócić do retro-pomysłów?
Moim zdaniem zwłaszcza dywany i dywaniki w klimacie folkowym, etno, te lekko podniszczone i z historią, potrafią wyglądać na ścianie obłędnie :)

 1, 2, 3

 
Dziś u nas wielkie święto, czyli w końcu malowanie ścian. Było strasznie dużo roboty z ich naprawianiem :(
Z tej okazji zjemy wieczorem jakieś pyszne tapas i zapijemy je włoskim winem ;)
A jutro skoro świt wyruszymy na grzyby. Oby były kurki, bo dostałam od Kasi taki przepis, że po prostu muszę go natychmiast wypróbować!

Kreatywnego, słonecznego weekendu Wam życzę :)

 

 photo podpistroacutejk1050tyikropki_zps2600bf8f.png


28 komentarzy

  1. no pojechałąś z tymi inspiracjami! a ja nad biurkiem mam właśnie piszczące zdjęcia przyklejine taśmą :p ale myślę nad ich zmianą hihi :P coby nudno nie było :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AAAAAA Fu! tak bardzo niesmiało i z wielkim zawstydzeniem (bo ja tak nie lubię, a ty masz remont i pewnie nie masz czasu na grzebanie po blogach) zapraszam do mnie na candy :P mam szydełkowy, własnoręcznie zrobiony dywanik :P może Ci padpasuje do nowego wnętrza ;P

      Usuń
    2. Co to są piszczące zdjęcia? :D

      Wredna ze mnie małpa! Zaraz do Cię lecę :***

      Usuń
    3. to takie co piszczą że chcą być powieszone ;P moje jeszcze piszczą z komputera że chcą być wywołane :P

      Usuń
    4. A, to te! No to u mnie też coś piszczy i piszczy ciągle, a nie wiedziałam co! ;D

      Usuń
  2. haaa ja jestem z tych co moga miec puste sciany ale moj malzonek gdby mogl cale pozawieszalby obrazkami haaa,zawsze jest o to u nas wojna:P
    podoba mi sie pomysl z ,,iksinska ,,haaa,u mnie scian by braklo ,heee,a pozniej az strach otworzyc drzwi kiedy dzwonek dzwoni hiiii
    a wiesz ze trafilas z tematem,wlasnie dzisiaj siedzialam sobie i myslalm czy nie namalowac farba kolek na scianie ,gdzie mam stol hiii,na szczescie ochlonelam juz i mi przeszlo:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wlasnie ty nie masz teraz czasu,ale ja mam takie male pytanie do cie:P ,co bys zrobila z moim szklanym stoliczkeim,by zintegrowac go z calosci,od razu mowie ze wymiana stolika moze i kiedys bedzie ale nie w tym roku:P

      Usuń
    2. Te małżeńskie wojny dotyczące wystroju ;D

      Idę zaraz do Cię zerknąć :)

      Usuń
    3. Eew, gdzie Ci mam napisać o moim pomyśle na stolik?

      Usuń
  3. Proszę ładne ozdoby ścienne :-) też mam coś takiego,że jak sobie upatrzę to koniec nie ma przebacz :D dobrze,że czasem moje zapędy hamuje małżonek ;) pozdrawiam udanego weekendu i zapraszam do siebie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorzej, jak to małżonkowi co chwilę coś strzela, że musi mieć, np. nowy śrubokręt ;D

      Usuń
  4. Kochana, no wreszcie mnie oświeciłaś, nie będę się kolejne miesiące o przybicie gwoździa prosiła (bo sama ostatnio wbijałam hmmm butelką i nie wytrzymały ;), tylko tak sobie tasiemkę zakupię (bo sąsiadów mam takich, że nie pożyczą ;( i poszaleję ze zdjęciami, które od pół roku czekają na swoje miejsce ;)
    a dywany, znaczy kilimy, tkał kiedyś sobie mój Tato, przypomniałaś mi, że mam ich poszukać w piwnicy ;)
    buziak na dobry weekend ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz własnoręcznie tkane kilimy i trzymasz je w piwnicy?
      DO KĄTA, JO!!!
      ;)

      Usuń
    2. moi rodzice trzymają ;)

      Usuń
    3. Też mi wymówka. Doprawdy! ;D

      Usuń
  5. u mnie też ściany puste..na razie :) hehe jak czas pozwoli zapełnią się:) buziaki i miłeg weekendu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma nic na teraz zaraz, bo wyjdzie niewiadomoco :) Ściany się zapełniają z biegiem czasu :)

      Usuń
  6. Ale inspiracji! Jesień sprzyja kreatywności :) Ja wybieram najprostszą forme dekoracji ściany, czyli tasmę washi. Miłego weekendu! Julia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można taką taśmę bezproblemowo zdjąć i zrobić sobie nową dekorację :)

      Miłego weekendu :)))

      Usuń
  7. Pomysł z taśmami to fajna sprawa, czegoś takiego jeszcze u mnie nie ma. A teraz dodatkowo Scandi Loft ma promocje, darmowa przesyłka, nic tylko kupować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I za to lubię blogowe koleżanki: zawsze podpowiedzą, co w trawie piszczy ;)))
      Lecę do Scandi!

      Usuń
  8. Super inspiracje Zapraszam do mnie http://everydaydesignforlife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba sobie wysprejuje na scianie Fu jest gopia!

    OdpowiedzUsuń
  10. To może ja się tez okleje. Kawałek ściany czeka. Pewnie tez kiedyś kleilas na klister z maki i wody. Dzejsona Donovana i innych takich Bekstritbojsow;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każdy komentarz jest mądry i potrzebny! Kocham komentarze!!! ;D

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Instagram