Padam na pyszczek
wtorek, 29 stycznia 2013Eeeeech, wyobraziłam sobie, że to M. i ja na emeryturze ;DDD
No normalnie na oczy już dziś nie widzę.
Tak, wiem, to patrz na nogi! ;D
hau hau! ;D
Wasza fu
*I*
V
zielone wnętrza + prosty design + zwykłe przyjemności + (jednym tchem) koty, książki, rośliny
:))))
OdpowiedzUsuńA jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa?
OdpowiedzUsuńNo Ty pobiegłaś po drinki, a myślisz, że kogo my tak wypatrujemy? ;D
Usuńhahahahahahah! jesteście uroczy!
OdpowiedzUsuń:):):) radosna perspektywa ;)
OdpowiedzUsuńI czego Wy tam wypatrujecie na horyzoncie, Kochani???
OdpowiedzUsuńKasi, bo po drinki pognała ;D
UsuńCud, miód ;)
OdpowiedzUsuńwszystko w swoim czasie, najpierw trzeba trochę pozapitalać a później ...
OdpowiedzUsuńbędziecie gapić się w tą wodę:))
uściski
Marta
:D
UsuńDzięki, imienniczko miła :)))
haha love it!!!!!!!! uwielbiam to zdjęcie i zaraz chyba na tapetę wrzucę:))))))))
OdpowiedzUsuńTo chyba jacyś kuzyni Twojego psiaka :)
UsuńNo nie wiem... tacy niewydepilowani? :-)
OdpowiedzUsuńZakład, że za 30 lat owłosienie będzie znowu trędi? ;DDD
Usuńjak ja Cię dobrze rozumiem...ech :(
OdpowiedzUsuńTo niedobrze.
UsuńAle może kokosy w tym roku nam obrodzą, co? ;)