Już niedługo będę głośno i dobitnie ;) kibicować naszym siatkarzom podczas IO w Londynie (oczywiście, siedząc przed telewizorem...) i z tej okazji zainteresowałam się tym, co mają do powiedzenia w temacie olimpijskim artyści, designerzy, słowem: ludzie utalentowani.

Pierwszy strzał i od razu sukces!
Anna Viktorsson czyli trochę Szwedka, trochę londynka (byłam pewna, że poprawnie jest londynianka, ale się zdziwiłam) ;D

Piktogramy w moim ulubionym wydaniu:
Dziś do grona ulubieńców dopisuję panią Viktorsson, bo:
jest świetna w komponowaniu prostych, dobrych przekazów z piktogramów;
pięknie operuje kolorem;
po prostu PODOBA MI SIĘ to, co robi! :)))




Londyn 2012



Inne tacki dla Åry




Wzory - patterns - nie samymi piktogramami człowiek żyje ;)




Bardzo, bardzo fajne! Widać, że "retro" lub "babcine" to nie są słowa Annie obce i na dodatek widać, że je lubi.
Lubię i ja :)




2 komentarze

  1. Ach! Doskonałe są te londyńskie tacki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, Nieśka!
      Pochwała od znawczyni i fanki Lądka Zdroju do dla mnie zeszyt!
      yyyy
      Zaszczyt!
      ;) oraz :*

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz. Każdy komentarz jest mądry i potrzebny! Kocham komentarze!!! ;D

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Instagram