Fajnie się nauczyć czegoś nowego.
Wiedziałam, że lubię we wnętrzach wzór, który nazywa się chevron, ale nie wiedziałam, skąd to słowo pochodzi.
Myślałam: jodełka? zygzak? Nie, to jest szewron i to on, a juści, zainspirował tak popularny deco-wzór:

Nie oparł mu się nawet dom mody Pierre Balmain pod wodzą Oliviera Rousteinga i na podłodze we wzór chevron sfotografował kolekcję na jesień 2012. Powiem jedno: i kolekcja i kampania: MNIAM!!!


Moja uwaga jest bardziej nakierowana na inspiracje wnętrzarskie, ale skoro już o modzie mowa, to:

zdjęcia z: lookbook.nu, pinterest.com 

I dochodzimy do sedna: chevron w naszych domach i mieszkaniach.
Raz dawkowany oszczędnie i delikatnie, na tkaninach, ceramice, drobnych przedmiotach, a innym razem odważnie i z rozmachem: na podłogach, zasłonach, ścianach. Raz w wersji dwukolorowej, raz multi-color.

 
  zdjęcia: homestilo.com, houzz.com




Znajdujecie tu coś dla siebie? Detale czy total look? Kolory czy kontrast? :)





Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Każdy komentarz jest mądry i potrzebny! Kocham komentarze!!! ;D

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Instagram